Łyżwy - sposób na piękne nogi

Gdy tylko zaczną się pierwsze mrozy  i z nieba sypnie pierwszy śnieg, masa ludzi ruszy na miejscowe lodowiska. Wyrusz tam razem z nim,i bowiem nie ma lepszego miejsca, gdzie zimą można popracować nad pięknymi pośladkami i zgrabnymi nogami. Poza tym jazda na łyżwach to fantastyczna zabawa dla całej rodziny.

Pierwsze kroki na łyżwach mogą wydawać się naprawdę trudne. Pamiętaj jednak, że praktyka czyni mistrza i nie można poddawać się na samym początku. Oczywiście najlepiej by było gdybyś przed pierwszym łyżwiarskim treningiem wykonała trening na rolkach, lecz jeśli na to już za późno, odważnie ruszaj na lód!

Krok pierwszy to wybór odpowiednich łeżew. W ofertach wypożyczalni -podobnie jak  na półkach sklepowych - dostrzec można łyżwy miękkie (figurówki) oraz te budową przypominające rolki. Ja na pierwsze lekcje - gdy jeszcze nie w głowie będą ci piruety i inne akrobacje - polecam wybrać te drugie. Zanim jednak postawisz pierwsze kroki na lodzie...zdejmij osłonki z płóz. Tak, tak możesz pomyśleć, że robię sobie żarty, ale znam kilka osób, które były zdziwione tym jak "tępe " są ich łyżwy, gdyż zapomniały o tym szczególe.

Dobrze, jeśli najpierw oswoisz się z łyżwami na "sucho", czyli po założeniu ich na nogi pochodzisz chwilę po gumowych matach wyłożonych przed lodem. Dzięki temu zobaczysz, jak złapać równowagę i przyzwyczaisz stopę do nowego buta. Pamiętaj aby po gumie i terenie poza lodem chodzić w nakładkach, w przeciwnym razie stępisz ostrza i jazda nie będzie przyjemna.

Stawiając pierwsze kroki na lodzie, watro trzymać się bandy. Często na lodowiskach znajdują się tzw. "ślizgacze" (figurki których można trzymać się i jeździć z nimi; najczęściej są one jednak rozmiarem dopasowane do dzieci).  Można równeżjeździć z kimś za rękę lub trzymając się za plecy. Ogranicza to jednak ruchy rąk, które są niezbędne do zachowania balansu.

Gdy nabierzesz już większej pewności, spróbuj pochylić się do przodu i ugiąć kolana tak, aby obniżyć pozycję ciała. Rozłóż ręce szeroko, by bez problemu łapać równowagę i staraj się jeździć już bez trzymanki. Nie martw się o innych użytkowników lodowiska. Każdy kiedyś zaczynał i zadaniem tych lepiej jeżdżących jest omijanie tych początkujących. Nie obawiaj się, że ktoś na ciebie wpadnie. Po załapaniu pierwszych ruchów bez trzymanki, pora na naukę upadania...Niestety, nawet najlepszym się to przytrafia, więc lepiej wiedzieć jak upadać, żeby nie zrobić sobie dużej krzywdy. Zasada jest prosta: im bliżej podłoża będziesz, tym upadek boli mniej. Dlatego gdy poczujesz, że tracisz równowagę obniż pozycję ciała (ugnij kolana) i pochyl się do przodu (najgorsze są upadki w tył, gdy tyłem głowy można uderzyć w lód, czego lepiej uniknąć). Przy wstawaniu nogi mogą się troszkę rozjeżdżać, dlatego przejdź na kolana, dłonie oprzyj pomiędzy nogami i rozkładając ciężar ciała równomiernie na obie nogi, spróbuj wstać, odpychając się rękoma. Jeśli mimo takiej techniki nie uda ci się wstać - zawsze możesz poprosić kogoś o pomoc.

Pamiętaj - do odważnych świat należy, więc nie bój się łyżew i ruszaj na lód, ale… tylko ten w bezpiecznych miejscach. Zapomnij o zimowym szaleństwie na zamarzniętych stawach, jeziorach czy rzekach. Ryzyko załamania się lodu jest w takich miejscach duże, a najważniejsze jest bezpieczeństwo twoje i twoich bliskich!

Dobrej zabawy!

 

Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.

Sprawdź >