Dekalog alergika z epilogiem…

Alergia (uczulenie, nadwrażliwość) – patologiczna, jakościowo zmieniona odpowiedź tkanek na oddziaływanie różnych obcych substancji, zwanych alergenami, polegająca na reakcji immunologicznej, związanej z powstaniem swoistych przeciwciał, które po związaniu z antygenem, doprowadzają do uwolnienia różnych substancji – mediatorów stanu zapalnego.

To skomplikowana definicja, jednak wszyscy wiemy, o co chodzi. Alergia może objawiać się łagodnie, np. katarem czy łzawieniem. Bywa, że powoduje bardziej uciążliwe symptomy, jak upiornie swędząca wysypka lub duszność z powodu astmy. Niestety, w niektórych wypadkach, może skończyć się wstrząsem anafilaktycznym, a nawet śmiercią.

Niejednokrotnie nie wiemy, co nas uczula, a wyniki badań również jednoznacznie tego nie pokazują.

Alergia może się ujawnić w każdym wieku – od kilkudniowego noworodka aż po wiek podeszłyNa znaczny wzrost częstości występowania alergii mają wpływ takie przede wszystkim takie czynniki, jak: zanieczyszczone środowisko, przetworzona i pełna sbstancji chemicznych żywność oraz powietrze pełne spalin.

Nikt nie wie więcej na temat trapiącej nas alergii, niż my sami. Wiemy, że czujemy się źle po zjedzeniu czegoś, ale często nie dowierzamy, że to alergia lub mamy trudności z identyfikacją pojedynczego alergenu..  Również rodzice małych alergików doskonale znają problem.

Nie ma jednej, uniwersalnej diety dla alergików. Każdy ma swój osobisty zestaw alergenów, których musi unikać. Łatwo powiedzieć – unikać. Schody zaczynają się, gdy cierpimy z powodu alergii o reakcji odroczonej. Wówczas identyfikacja alergenów jest nie lada wyzwaniem, a upływ czasu nie służy naszemu zdrowiu.

Co uniwersalnie można polecić każdemu alergikowi?

  1. Unikanie restrykcyjnych diet, a raczej przejście na stałe na zdrowy styl żywienia z uwzględnieniem swoich ograniczeń.
  2. Bardzo regularne picie wody – min. 2,5 litra dziennie. Nigdy też nie pijemy  zimnej wody. Prawidłowe wysycenie tkanek dostarczoną wodą pozwala zachować odpowiednią gospodarkę metabolitową, biochemiczną i odżywczą. Odwodnienie organizmu może powodować problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała, gdyż naturalną reakcją jest wówczas gromadzenie wody w tkance podskórnej. Spotkałam się też w literaturze ze stwierdzeniem, że woda działa antyhistaminowo, co jest bardzo istotne dla alergików.
  3. Wykluczenie przypraw zawierających glutaminian sodu, kostek rosołowych, koncentratów, dań gotowych, fast foodów,
  4. Wykluczenie produktów zawierających dodane barwniki, konserwanty, aromaty, polepszacze, dodatki funkcjonalne. Alergicy powinni wykluczyć spożywanie słodzonych napojów gazowanych i niegazowanych oraz alkoholu, jako silnego czynnika drażniącego. Alkohol oraz napoje gazowane, prócz wysokiej kaloryczności, zwiększają przepuszczalność błon śluzowych. To powoduje, że alergeny łatwiej przenikają przez naturalne bariery organizmu i szybciej prowadzą do nadwrażliwości układu immunologicznego. Dodatkowo, obecne w alkoholu siarczyny, zaliczane są do 14 czynników pochodzenia pokarmowego, najczęściej powodujących alergię.
  5. Nie stosowanie żadnych parafarmaceutyków wspomagających odchudzanie. Należy uważać nawet na ziołowe i naturalne herbatki odchudzające. Napary ziołowe mogą być źródłem alergenów oraz powodować reakcje krzyżowe z pyłkami roślin. Dlatego też zaleca się dokładne czytanie etykiet na produktach spożywczych. "Naturalne" nie zawsze i nie dla każdego znaczy "bezpieczne". Pamiętajmy też, że metabolizm leków przeciwalergicznych może zostać zaburzony przez inne farmaceutyki i parafarmaceutyki, które mogą powodować niebezpieczne dla zdrowia i życia powikłania.
  6. Alergicy nie powinni wprowadzać gwałtownych  zmian w sposobie żywienia i unikać spożywania nowych, dotychczas nieznanych produktów o nieopisanym składzie, a także rozpoczynania restrykcyjnej diety, zwłaszcza, jeśli cierpią na alergię pokarmową i mają ustaloną, zbilansowaną dietę. Zaleca się stopniowe zmniejszanie spożywanych porcji, a nie zmienianie w sposób restrykcyjny rodzaju i objętości spożywanych posiłków.
  7. Konieczna jest aktywność fizyczna. Alergia i astma nie dyskryminują alergików, jako sportowców amatorów. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem uprawiania sportu o komfortowym poziomie aktywności, a nie sportu wyczynowego. Każdy powinien dostosować poziom wysiłku do swoich możliwości i stanu zdrowia..
  8. Kosmetyki to problem, szczególnie przy alergii skórnej. Alergicy powinni stosować tylko sprawdzone i specjalnie dla nich przeznaczoneprodukty do pielęgnacji.W skład balsamów, kremów, olejków i masek, wchodzi szereg substancji, które mogą podrażniać, wysuszać lub zmieniać pH skóry, a jednocześnie być źródłem alergenów. Skóra ma olbrzymią powierzchnię i to, co znajdzie się na niej, przenika dowewnątrz organizmu i może powodować reakcję ze strony układu immunologicznego. Starajmy się stosować jak najprostsze kosmetyki, zawierające jak najmniej chemicznych składników. Dbajmy zwłaszcza o nawilżenie skóry suchej. Czasem się okazuje, że najlepsze dla nas kosmetyki, możemy znaleźć w kuchni. Złotą zasadą jest, że to, czego nie możemy zjeść, nie kładziemy również na naszą skórę.
  9. Należy unikać przegrzewania organizmu. W chłodniejszych i dobrze wietrzonych pomieszczeniach organizm, a przede wszystkim jego układ immunologiczny, jest mniej narażony na atakujące go alergeny oraz rozwój intensywnych, niekorzystnych reakcji. Dziś nawet noworodkom zaleca się temperaturę w pokoju w dzień 20ºC, w nocy 18ºC. Nie marzną, więc my też nie zmarzniemy :)
  10. Jedną z najważniejszych zasad, której przestrzeganie jest obecnie trudne dla wszystkich, jest unikanie stresu. Stres bezpośrednio odpowiada za intensywność reakcji alergicznej. Udowodniono również, że sprzyja on rozwojowi szeregu innych chorób - w tym autoimmunologicznych. Brak snu i nadmierne rozdrażnienie, sprzyja u niektórych atakom objadania się i powoduje otyłość. Niestety, nie możemy wyeliminować stresu, ale spróbujmy chociaż znaleźć czas na relaks i regeneracyjny sen.

I jeszcze jedno – to od nas zależy jak przyjmiemy daną sytuację i jak na nią zareagujemy. Spróbujmy się cieszyć drobiazgami, a będzie nam lepiej na tym świecie. Są tacy, których w poniedziałek rano wkurza deszcz, we wtorek świecące słońce, a w środę śpiewające ptaki za oknem. W czwartek ich wkurza, że to jeszcze nie piątek, a potem znowu poniedziałek, bo nie zauważyli weekendu! Tylko, po co nam to?  Korzystajmy z życia, bo  najprawdopodobniej mamy tylko jedno.

Epilog

Gdybym była alergikiem, to:

  • odstawiłabym na stałe cukier, wszelkie słodycze, słone przekąski, napoje słodzone, pszenicę i produkty z niej wyprodukowane
  • z tłuszczów stosowałabym tylko masło  i masło klarowane, oleje nierafinowane: olej kokosowy, oliwę z oliwek i olej rzepakowy – oczywiście w zależności od tolerancji
  • zrezygnowałabym z wędlin przemysłowych na rzecz mięsa pieczonego w domu w naczyniu żaroodpornym
  • z kuchni wyrzuciłabym rękawy foliowe do pieczenia, folię aluminiową do żywności, pojemniki plastikowe do żywności i … kuchenkę mikrofalową
  • chociaż okresowo (mam na myśli pół roku) wprowadziłabym restrykcyjną dietę bezglutenową i bezmleczną, by poprawić stan jelit, gdzie zaczyna się problem

A na koniec:

  • ciekawostka: kiedyś lekarka alergolog powiedziała mi, że jeśli dziecko od urodzenia wychowuje się w domu z kotem i psem (koniecznie w duecie), to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że uczuli się na kota lub psa, niż gdyby było wychowywane w sterylnym domu bez tych zwierząt. Miła teoria, choć nie udało mi się jej zweryfikować! :)
  • o szkodliwości palenia tytoniu chyba już mówić nie muszę, szczególnie alergikom…
  • każdy alergik sam wie najlepiej, co jeszcze powinien, a czego już nie powinien… :) - wsłuchaj się w swój organizm

Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.

Sprawdź >