Uzależnienie od smaku słodkiego

Jeśli chcemy komuś sprawić przyjemność, kupujemy mu czekoladę, torebkę cukierków albo kolorową bombonierkę. Każde spotkanie towarzyskie to słodkości obowiązkowo wjeżdżające na stół. Słodycze mamy schowane w szufladzie w pracy, w torebce, w szafce w domu i innych tajnych miejscach…

W każdej, nawet najmniejszej miejscowości, jest cukiernia albo sklep, w którym można kupić ciasta, lody i inne słodkie rarytasy.

Cukier ma niezwykłą, niewytłumaczalną moc. Schowane w szafce słodkości wołają nas tak głośno, że nie jesteśmy w stanie się im oprzeć! Jeśli jednak ich tam nie będzie, nie zawołają!

Pokonanie cukrowego uzależnienia jest dla większości z nas bardzo trudnym wyzwaniem.

Cukier iwęglowodany w ogóle, mają właściwości uzależniające, a zwiększone ich spożycie wpływa na reakcję hormonalną insuliny i leptyny, co zaburza nasz metabolizm. 

Ile razy doświadczyliście tego, że „coś słodkiego za mną chodzi”, albo ile razy pachniały Wam w sklepie świeże, cieplutkie bułeczki i chlebek?

Cukier uzależnia i jak z każdym innym uzależnieniem, trudno jest się z nim rozstać. Wielu z Was wie, jakim problemem jest rzucenie palenia, wielu trzeźwych alkoholików wie, jak trudno utrzymać abstynencję. Cukier i inne węglowodany, przyciagają nas z wielką siłą. Gdy w końcu spróbujemy odstawić cukier i zmniejszyć ilość  węglowodanów,  wcale nie będzie nam łatwo.

Doświadczamy tak zwanych nawrotów – co jakiś czas dopada nas wielka chęć na słodkie smaki. Jest to efekt zmniejszenia ilości węglowodanów, które przekształcane są w organizmie w glukozę, a ta jest podstawowym źródłem energii, jakie znamy. Tak możemy wytłumaczyć olbrzymie zachcianki na coś słodkiego czy np. pszennego, co szybkoprzekształca się w energię.

Jak sobie poradzić z wyłączeniem słodyczy z diety? Jak wytłumaczyć organizmowi, żeby przestawił się na wykorzystywanie również .??

Z pewnością wymaga to czasu i zmiany organizacji oraz dyscypliny. Nie jest to ani szybki, ani łatwy proces. Przeważnie po 2-4 tygodniach konsekwentnego wykluczenia cukru i zmniejszenia innych węglowodanów w ogóle, organizm zaczyna już inaczej funkcjonować. Do tego dochodzi oczywiście uzależnienie emocjonalne, z którym trzeba sobie również poradzić, ale to już zależy od nas

A więc spróbujmy:

Krok 1

Zaczynamy w chwili, gdy dojdziemy do wniosku, że już tego chcemy i jesteśmy na taki krok gotowi. Sami decydujemy o tym, co jemy. Postanawiamy nie kupować słodyczy i usuwamy z domu te, które już są. Jak nie będzie słodyczy, nie będą nas kusiły. Wszystkim tym, którzy będą nas częstowali słodkościami, musimy nauczyć się mówić „nie, dziękuję”. Trudne, ale nie niemożliwe. Chcieć to móc! :)

Krok 2

Wykluczamy z diety wszystkie słodziki i słodkie produkty zawierające cukier w każdej postaci i syrop glukozowo-fruktozowy oraz miód; czytamy etykiety i sprawdzamy skład produktów.

Krok 3

Stopniowo zmniejszamy ilość spożywanych węglowodanów. Odstawiamy całkowicie pieczywo.

Krok 4

Odstawiamy wszystkie produkty ze zbóż, pozostawiamy warzywa i owoce, ale także w ograniczonej ilości

Krok 5

Pamiętamy o piciu wody – naturalnej, bez dodatków, na czczo, 30 minut przed posiłkiem 2 szklanki i 2,5 godz. po posiłku 2 szklanki

Krok 6

Staramy się przygotowywać potrawy z dodatkiem różnorodnych przypraw, również tych, których do tej pory nie znaliśmy. Przyprawiamy bardzo bogato, ale łagodnie.

Krok 7

Nasza dieta powinna zawierać pełnowartościowe białka (różne rodzaje mięs, podroby, jajka, ryby – w ograniczonej ilości ze względu na zanieczyszczenie wód), tłuszcze, takie jak: masło, oliwa z oliwek, olej rzepakowy, olej kokosowy (nierafinowane), masło klarowane lub smalec do smażenia), warzywa (kiszone, surowe, gotowane i pieczone) i 150-200g owoców. Od czasu do czasu nieco kaszy gryczanej, jaglanej, komosy czy amarantusa. W dietetyce zaczyna się doceniać rolę tłuszczów, szczególnie nasyconych, natomiast ogranicza się węglowodany, które podnoszą poziom insuliny i zaburzają metabolizm. 

Nikt nie powiedział, że będzie łatwo, ale spróbować warto. Dla zdrowia, dla siebie, dla najbliższych, by dać dobry przykład innym.

Po dwóch tygodniach, herbata bez cukru zaczyna mieć fantastyczny, niepowtarzalny smak. Nigdy więcej nie będzie Wam smakowała z dodatkiem cukru! :)

Po dwóch tygodniach będzie całkiem nieźle, po miesiącu dobrze, a później już tylko lepiej!

Powodzenia!

Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.

Sprawdź >