Lokalny znaczy lepszy?

Wiele mówi się obecnie na temat lokalnego handlu, kupowaniu lokalnych produktów, wspieraniu lokalnych przedsiębiorców.

Modnie jest pójść na targ w poszukiwaniu ekologicznych, zdrowych produktów, miło pogawędzić ze sprzedawcą. Czy to zjawisko możemy zaliczyć jedynie do nowego trendu, który jak przyszedł, tak i minie, czy jednak ze lokalnym produktem kryje się coś więcej?

Jak się okazuje, lokalny produkt nie tylko jest zdrowszy i bardziej jakościowy od tego kupionego w tzw. sieciówkach, lecz także stanowi duże wsparcie dla lokalnych przedsiębiorców. Nie da się ukryć, że rynek zdominowały ogromne korporacje, przez co miejscowym sprzedawcom wiedzie się coraz gorzej . Najnowsze badania pokazują jednak, że Polacy po nabiał, pieczywo, warzywa i owoce chętniej udają się do lokalnego sklepikarza niż do marketu. Nie chcą czuć się jak kolejny bezimienny klient, pragną indywidualnego podejścia, sympatycznego traktowania. Oczywiście, wielu z nas wybiera supermarkety ze względu na niższe ceny. Warto jednak pomyśleć, że w mniejszym sklepie dostaniemy produkty starannie wybrane przez dostawcę i pochodzące z lokalnego rynku. Kupowanie ich oznacza rozwój danego regionu. Zachęcam więc do zakupów w małych sklepach, ponieważ skorzystają z tego nie tylko lokalni przedsiębiorcy, ale także my.  

Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.

Sprawdź >
Tagi: żywność